Rówieśnik StarCraft czy rok starsze Age of Empires prezentują się o niebo lepiej, zarówno graficznie, jak i mechanicznie. Grafika w AoE jest nieporównywalnie bardziej dopracowana i szczegółowa. Ta gra cieszy oko nawet dzisiaj. Natomiast Dune 2000 wygląda jak amatorska gra przeglądarkowa.
Mechanicznie też nie zachwyca. Wykorzystanie tylko lewego przycisku myszy, budowa z ogólnego panelu, brak kolejkowania (które co prawda w grach na poważnie jest błędem, ale jednak dla casualowego gracza stanowi udogodnienie), brak punktów zbornych, możliwość budowania tylko jednej jednostki na raz, nawet przy kilku budynkach tego typu.
Słowem, byłem zdziwiony, że ta gra wyszła równolegle ze StarCraftem czy Age of Empires, bo byłem pewny, że pochodzi raczej z początku lat 90.