Jestem zachwycony. Po ostatnich porażkach w gatunku city-builderów (nowe SimCity, Cities XXL) straciłem wszelką nadzieję, że budowanie miast ponownie mnie wciągnie. Choć patrzyłem na nadchodzącą produkcję Paradoxu trzymając kciuki, w głębi serca powtarzałem sobie - "bądź gotowy na niewypał".
Pesymizm okazał się bezzasadny. Już po pierwszej godzinie wiedziałem, że mam do czynienia z grą tak wciągającą, jak stare SimCity4. Nareszcie można podziwiać SENSOWNIE zachowujący się ruch drogowy. Nareszcie ludzie nie losują sobie każdego dnia nowego mieszkania i pracy (jak w ostatnim SC). Nareszcie mamy dużą powierzchnię pod nasze miasta, bez konieczności znoszenia pokazu slajdów przy zapełnieniu mapy (jak w Cities XL). Nareszcie możemy ustanawiać odrębne przepisy dla poszczególnych dzielnic, których kształt wyznaczamy sami.
Po słabo przemyślanym SimCity i Cities XL (każda z tych gier potrafi wciągnąć, ale na dłuższą metę irytuje), nareszcie otrzymaliśmy city-buildera, który nie irytuje i nie powoduje żalu o zmarnowany potencjał. Jeśli lubisz budować miasta, bierz bez wahania!
Ruch uliczny jest fajny, a z modami daje jeszcze więcej możliwości. Gra stworzona w duchu SC4 jednak pod względem złożoności nadal nie dorównuje. Mnie osobiście brakuje dokładniejszej ekonomii - w sc4 można było wybrać osobny budżet dla każdej szkoły/szpitala/remizy - tutaj jest łączne finansowanie całości służb, brakuje tez wykresów z każdej kategorii które można by śledzić oceniając postępy.