sporo tego jak na rzekomo słabą aktorkę.
był taki czas kiedy MELANIE GRIFFITH była w pełni zasłużenie gwiazdą i cenioną aktorką,
odkryciem ARTHURA PENNA,
ale znaną uczynił ją BRIAN DE PALMA
a jej pozycję umocnili JONATHAN DEMME (dzika namiętność)
i MIKE NICHOLS (pracująca dziewczyna)
potem docenili ją jeszcze:
JOHN SCHLESINGER (pacific heights)
ROBERT BENTON (naiwniak)
WOODY ALLEN (celebrity)
nieźle co!