Zgadzam się Brian De Palma to świetny film, z genialnym aktorstwem, scenariuszem i brawurową reżyserią Briana De Palmy.
W dobrym miejscu napisał bo to Brian De Palma dostał nominacje dla najgorszego reżysera ale autor nie wspomniał za jaki film
widać jak krytycy poznali się na filmie scarface. Wg mnie to jeden z najlepszych jakie oglądnąłem w życiu. Zaliczyłbym do tego jeszcze Co gryzie Gilberta Grape'a i kilka innych ale teraz nie przychodzi mi tak na szybko do głowy jakiś tytuł. Fakt faktem, ten film to mistrzostwo świata
widać jak krytycy poznali się na filmie scarface. Wg mnie to jeden z najlepszych jakie oglądnąłem w życiu - wiec malo widziales filmow w zyciu.
Ja widziałem dużo filmów, i Człowiek z blizną jest jednym z najwybitniejszych filmów w historii kina. Ciekawe ile ty widziałeś filmów? Pewnie nie więcej niż 100.
wiec dokladnie mam ocenionych na FW 684 filmy. a ze nie podobal mi sie Scarface nie znaczy ze nie znam sie na filmach. nie trafil do mnie. byl za nudny, dorobienie sie bogactwa i stanie sie najwazniejszym bossem przez Pacino dla mnie troche przesadzone - po prostu za szybko to dla mnie sie dzialo. jak bylem maly ten film bardzo mi sie podobal. odswiezylem go sobie kilka mieiscey temu i juz takiego wrazenia nie robi. Pacino jak to PAcino. wiadomo. nie ma co sie przyczepic ale film nie powala. jesli chodzi o De Palme widzialem z nim 3 filmy - /Nietykalni tez dla mnie niezbyt udane dzielo. ale Zycie Carlita miazdzy wszystko i dla mnie w porownaniu ze Scarfacem jest to o wiele lepszy film z ciekawa fabula i interesujacymi postaciami czego niestety dla mnie zabraklo w Czlowieku z Blizna
Co do Twojej oceny Człowieka z blizną nie będę się o to spierał, bo każdy ma prawo do swojej oceny. Przyczepię się jednak do czegoś innego. Kilka komentarzy wyżej napisałeś do jednego z użytkowników że skoro uważa Człowieka z blizną za jeden z najwybitniejszych filmów to widocznie mało ich widział,
Napisałeś że masz ocenione na FM 684 i jeżeli uważasz że to dużo to ja się mogę tylko pobłażliwie uśmiechnąć:). Ja mam obejrzanych 2054 i wcale nie uważam tego za jakiś wyjątkowy wynik. Jeden z moich znajomych ma bowiem prawie 4000 i to jest dopiero wynik godny uznania.
a czy ja napisalem ze to dla mnie wyjatkowy wynik? wezz po uwage ile jest fimow ktorych nie ocenilem mimo ze je obejrzalem. napisales komentarz ale co z niego wynika skoro rozmawiamy o Palmie? ;P
ps. nadal jednak uwazasz mnie za osobe ktora nie zna sie na filmach bo widzial "tylko" 684 filmy i jak napisalem osobie ze malo widzial skoro sie podnieca Scarfacem to sila rzeczy i tak kwestionujesz moj poglad na filmy
ps 2 88 minut sobie daruj. na pewno ci sie nie spodoba. J. Edgar natomiast jak najbardziej.