Szkoda mi go bardzo, ale to aktor charakterystyczny i jak nie dostanie odpowiedniej roli, to zawsze zagra to samo. W efekcie w "Wyzwaniu" mamy postać Waldka Pluskwy z "Ojca Mateusza". Inna sprawa, że cały ten film to jedna wielka kupa chłamu...
Celna uwaga. Gdybyś miał trochę kultury, to nawet chętnie bym podyskutował, ale z osobnikiem o ograniczonej inteligencji i takim... prostackim postrzeganiu świata, to czas zmarnowany. W zasadzie wystarczy popatrzeć na twój obrazem i wszystko jasne...