Ludzie bez dystansu niech lepiej nie włączają. Tutaj jest praktycznie non stop czarny humor i jeżeli ktoś spodziewa się "inteligentnej" komedii to rozczaruje się i to bardzo.
Wmawianie sobie, że jest się targetowym odbiorcą, to trochę takie zażywanie e-viagry. Ale cieszę się, że czujesz się lepszy mogąc ocenić takie coś na 9, bo cała reszta, która daje 2-3-4 "nie zna się i nie ma dystansu".
Brak dystansu to plaga XXI w. i to powie Ci każdy. Ten film wymaga czegoś takiego, z resztą co ja się produkuję - widać wiesz lepiej.
Zgadzam się. Poprzednie części również były lekko głupkowate i bez dystansu się ich nie da oglądać.
Uwielbiam tą serię, chociaż 5 wg mnie najgorsza. Czekam na 6, bo w kategori komedia to jedne z lepszych filmów.
Ty chyba nie masz pojęcia co to jest czarny humor. Czarny humor jest właśnie inteligentny i absurdalny, a do tego też łamiący konwenanse i granice dobrego smaku - czyli dokładnie taki, jakim emanowały poprzednie 4 części, uwielbiane przez wielu. Tutaj nie ma żadnego 'dystansu', po prostu bierze się na klatę to co jest na ekranie.
Humoru w Strasznym Filmie 5 nie ma wcale. To jest zrobione tak bardzo na siłę i tak bardzo 'na odpieprz' że bardziej się nie da. Gdyby nawet podstawić dźwięk śmiejącej się publiczności tak jak w sitcomach, to i tak by to nic nie pomogło... film jest po prostu pusty, bez werwy, bez emocji, nawet bez grania na inteligencji i emocjach widza. No nic tu nie ma, nic.