"Sędzia" dowodzi dwóch, bardzo istotnych kwestii. Po pierwsze, jest niezbitym dowodem na to, że reżyser nie mający w swoim portfolio jeszcze żadnej ambitnej produkcji, może takową nie tylko stworzyć, ale i wynieść ją aż na wyżyny tego typu kina. Po drugie zaś, przekonuje, że aktor, który ograniczał się głównie do ról w wysokobudżetowych blockbusterach, wciąż ma szanse na udany udział w produkcji o dojrzałej narracji. Film Dobkina jest bowiem nie tylko powolnym odkrywaniem prawdy ale i ponadczasowych wartości rodzinnych, które przyjdzie nam dzięki niemu zapamiętać.
więcej