Antoni (Henryk Niebudek) nie jest zadowolony ze swojego życia. Nienawidzi swojego mieszkania. Bezsenność, otyła żona, poczucie osamotnienia sprawiają, że przestaje wierzyć w spełnienie jakichkolwiek marzeń. Zwłaszcza tych, które wiążą się z kobietami. Jego jedyną radością są wspomnienia swojej pierwszej młodzieńczej miłości.
Antoni ma otyłą żonę, przygnębiającą pracę i głębokie poczucie niespełnienia. Od dłuższego czasu nie może zasnąć. Właśnie zorientował się, że prawdopodobnie nic lepszego niż dotychczas już go w życiu nie spotka i że być nigdy nie zrealizuje marzeń o innym życiu, w innym miejscu, z inną kobietą. W ogromie beznadziei, która go otacza, jedyne pocieszenie daje Antoniemu wspomnienie pierwszej miłości sprzed lat.