Myslalem, ze bedzie to kolejna nudna historia, z lekkim podejsciem komediowym, ze wzgledu na aktorke odgrywajaca glowna role. I milo sie zaskoczylem, ze jednak tak nie bylo. Obraz naprawde wciagnal, histoia jakos szczegolnie porywista nie jest, a jednak film oglada sie jednym tchem. Mysle, ze jest to spowodowane glownie dzieki bardzo dobrej roli Melissy McCarthy - jest wrecz charyzmatyczna, przyciaga i skupia na sobie uwage. Nie ogladalem filmu przed nominacjami do Oscarów 2019, ale to z pewnościa jej bym powierzyl Oscara za glowna role kobieca. Polecam produkcje, warta obejrzenia, niby o niczym, a mozna z niczego zrobic ciekawy film... 7/10