Baran (Korkmaz Arslan) to bohater zakończonej sukcesem kurdyjskiej wojny o niepodległość. Ponieważ nadeszły wyczekiwane czasy pokoju, pracuje jako komendant w stołecznym komisariacie. Miejsca długo tam nie zagrzeje. Po absurdalnej egzekucji przeprowadzonej na łkającym mordercy, mężczyzna zaczyna czuć niesmak do dzierżonej przez siebie
Wszystko mi się tu podobało - główny bohater, główna bohaterka, czarny charakter(choć trochę mało go było), sytuacja polityczna, historyczna, konflikt moralny w konserwatywnej mieścinie, ukazanie Kurdystanu jako dzikiego wschodu, gdzie zamiast rewolwerów są pistolety, a zamiast karabinów - AK47. Każda minuta tego...
Czy ktoś wie, jak nazywa się instrument, na którym gra Govend w kilku scenach?
Jego muzyka mnie zaczarowała...
Hiner Saleem nie ma do końca pomysłu na swój film. Wie co chce przekazać oraz jest pewny, iż musi to być western. Cała reszta robi wrażenie improwizacji. Widać to już w pierwszej scenie, o której wspomina Kuba Popielecki w swej recenzji. Zobaczymy w niej grupę niezdarnych postaci, satyrycznie przedstawiony system...